Edmund Fetting - A jednak mi żal + tekst↓

♫♪♫♪♪ Co było - nie wróci i szaty rozdzierać by próżno Cóż, każda epoka ma własny porządek i ład A przecie mi żal, że tu w drzwiach nie pojawi się Puszkin Tak chętnie bym dziś choć na kwadrans na koniak z nim wpadł Dziś już nie musimy piechotą się wlec na spotkanie I tyle jest aut, i rakiety unoszą nas w dal A przecież mi żal, że po Moskwie nie suną już sanie I nie ma już sań, i nie będzie już nigdy, a żal Pozdrawiam i wielbię mój wiek, mego stwórcę i mistrza Pojętny mój wiek, zdolny wiek mój chcę cenić i czcić A przecie mi żal, że jak dawniej śnią nam się bożyszcza I jakoś tak jest, że gotowiśmy czołem im bić No cóż, nie na darmo zwycięstwem na
Back to Top