Dmitri MELNIKOW, Uliczni śpiewacy (wiersz), przeł.: Stefan KOSIEWSKI

@sowafee/video/7286467869099986208 Uliczni śpiewacy, żebracy i ślepcy pod wieczór ustają i już nie śpiewają zaczynają długie nocne rozmowy, że... Na Twerskiej straszny świat Na Kamergerskiej piekło, Róg Dmitrowki - MCHAT z marszruty tak wyciekło, wzdłuż neonowych tras śpiewaków oddział wiodę a w me jedyne oko bije gwiazda-przeciwnik. Wieczorem tu pełno Moskwa wali na całego Z nieba spuszcza się rower bike, coś niezwykle pięknego, z roweru schodzi Piotr jako generał-major i kieruje się wraz do nas. - Z muzyką na plecach nie wezmę do raju. Co masz w torbie? - Przemawia do mnie. - Widzę, żeś nie ślepy, i przebiegły, wow. Masz tu, Apostole chleb niczego zakazanego kartka na Nowy Rok, podarowało dziecko, ot. - Uliczni śpiewacy, czego wy chcecie, psy? Jak miałbym was pojąć? Co mógłbym od was wziąć?! - Jesteś srogi, Piotrze, zaiste generał, chcesz, to shmonai, kipisz muzyka, Adonai, klezmerzy są dla Niego. A więcej niczego nie mamy świętego, bardziej od światła czerwieni lampasa, on dzieli nas na pół, wam dostaje się lepsza część świata-przeciwnika, zaś gaz, iperyt, sarin, ból temu jest, który teraz jarając mówi tu, gdzie popiół i śnieg w krąg na sotnie parseków jeden przemawia za nas wszystkich. 3 października 2015 przełożył na język polski 5 października 2023 oraz odczytał Stefan Kosiewski Dmitri Melnikow 3 Paź o 12:51 Уличные певцы, нищие и слепцы к вечеру устают, вечером не поют, меж собой говорят или так стоят... Мир на Тверской - лют, в Камергерском вообще ад, но точно зная маршрут угол Дмитровки - МХАТ, вдоль неоновых трасс я веду свой певчий отряд и мне в единственный глаз бьет звезда-супостат. Вечером здесь аншлаг, вся Москва кидает понты, с неба спускается байк удивительной красоты, с байка слезает Пётр как генерал-майор и направляется сам к нам. - С музыкой на спине в рай тебя не возьму. Что у тебя в мешке? - он говорит мне. - Вижу я, ты не слеп, и себе на уме, ого. - Слушай, апостол, здесь хлеб, запрещенного ничего, открытка на Новый Год, ребенок мне подарил. Вот. - Уличные певцы, что вы хотите, псы? Как же мне вас понять, что мне у вас отнять?! - Больно суров ты, Пётр, впрямь генерал-майор, хочешь, давай шмонай, музыка, адонай, лишь музыка для Него, и более ничего святого у нас нет, разве что сам свет, красный, как твой лампас, он разделяет нас напополам - вам достается лучшая часть, свет-супостат, газ, зарин, зоман, иприт, боль для того, кто сейчас по-зрячему говорит здесь, где пепел и снег вокруг на сотни парсек, один говорит за нас за всех. 3 октября 2015
Back to Top