Stonoga - Jan Brzechwa - znane wierszyki dla dzieci czytane do poduszki

Stonoga - Jan Brzechwa - znane wierszyki dla dzieci czytane do poduszki Czyta Ania Kaczor tekst obrazki Jan Brzechwa Stonoga Mieszkała stonoga pod Biała, Bo tak się jej podobało. Raz przychodzi liścik mały Do stonogi, Że proszona jest do Białej Na pierogi. Ucieszyło to stonogę, Więc ruszyła szybko w drogę. Nim zdążyła dojść do Białej, Nogi jej się poplątały: Lewa z prawą, przednia z tylną, Każdej nodze bardzo pilno, Szósta zdążyć chce za siódmą, Ale siódmej iść za trudno, No, bo przed nią stoi ósma, Która właśnie jakiś guz ma. Chciała minąć jedenastą, Poplątała się z piętnastą, A ta znów z dwudziestą piątą, Trzydziesta z dziewięćdziesiątą, A druga z czterdziestą czwartą, Choć wcale nie było warto. Stanęła stonoga wśród drogi, Rozplątać chce sobie nogi; A w Białej stygną pierogi! Rozplątała pierwszą, drugą, Z trzecią trwało bardzo długo, Zanim doszła do trzydziestej, Zapomniała o dwudziestej, Przy czterdziestej już się krząta, “No, a gdzie jest pięćdziesiąta?“ Sześćdziesiątą nogę beszta: “Prędzej, p
Back to Top