01 Środek dezynfekujący “Zbigniewa Golonka“ na patogeny, wolnych radykałów i raki z napisami Pl.

Pan Zbigniew Golonek odkrył i zezwolił na opublikowanie możliwości produkcji “środka dezynfekcyjnego“ do samodzielnego wykonania. Ten “środek dezynfekcyjny“ to “Woda plazmowana bezpośrednio srebrem“. Plazma łuku elektrycznego porywa z elektrody srebrnej jony wraz z cząstkami srebra i osadza je w postaci zjonizowanych cząsteczek w “Wodzie destylowanej“ (lub z filtra podwójnej osmozy). “Woda demineralizowana“ powimma być z rybką na opakowaniu, czyli taka jaką wolno wlewać do akwariów. Odkryty przez tego Polaka bezpośredni sposób plazmowania Wody jest tani i każdy elektryk może zrobić sobie ze złomu elektronicznego urządzenie do uzyskiwania koloidów srebra zawieszonego w “Wodzie plazmowej“. Wskazówki jak to się robi, od pozyskania trafopowielacza kineskopowego, są na innych filmach na tym kanale pt.: “ Ukryte terapie globalnie - Generator wysokiego napięcia do resetu kodu roślin GMO Część 1“, link: Na końcu filmu będzie przekierowanie. Takie srebro koloidalne i jony srebra mają wieleset razy większą powierzchnię działania (reakcji z “bakteriami“), bo są 10 razy mniejsze od tradycyjnych koloidów i nają wielkość około 3 nm, więc są skuteczniejsze w neutralizacji “białek“, z których wg Pierre Jacques Antoine Béchamp link: échamp rozwijają się bakterie, wirusy i grzyby. Potwierdził to prof. Günther’a Enderlein link: ünther_Enderlein mówiąc, że rozwijają się one z małych cząstek tzw. “bionów“ dostrzegalnych w wysokiej klasy mikroskopach “ciemnego pola“. Naukowcy ci byli reprezentami tzw. “Pleomorfizmu“, o którym wiedza jest do tej pory zwalczana przez “medycynę rokefelerowską“. Teraz trochę wiedzy książkowej. “Dzięki swym elektromagnetycznym siłom koloidy powodują usuwanie obumarłych komórek i innych śmieci z organizmu do krwi, co powoduje ich wydalanie przez wątrobę i nerki.“ Koloidy składają się z kilku do kilkaset atomów. Czym mniejsze są cząstki koloidów tym skuteczniej neutralizują one wolne rodniki, determinanty antygenowe (hapteny), (spice proteine) oraz “białka“, z których mogą powstać wirusy i dalej z nich bakterie i grzyby. Z innej książki pt.: Handbuch der kolloidalen Metalle“ z “Kopp-Verlag“ str. 35: “Przy nanocząsteczkach o wielkości 50 nanometrów specyficzna powierzchnia wynosi 450 metrów kwadratowych na gram. Szczególnie w małych cząstkach działa srebro skuteczniej. Jego działanie przeciw wirusom, bakteriom i grzybom jest od dawna znane i potwierdzone eksperymentalnie w badaniach “In-vitro“. Hamuje ono metabolizm tych mikroorganizmów. Przy czym dochodzi tam do reakcji między kationami srebra, aminokwasami i białkami. Takie działanie zachodzi też poza tym w działaniu jonów złota i miedzi“. Srebro plazmowane do Wody ma wartości szczytowe cząstek o wielkości poniżej 3 nanometrów do 10 nm, a po 20 minutach “plazmowania“ jego szczytowa wartość potencjału “Zeta“ wynosi ponad minus 100 mV (wykres na 112 str. w/w. książki). Wartość potencjału “Zeta“ to w uproszczeniu potencjał elektryczny na zewnętrznej powierzchni cząsteczki (np. koloidu), decydujący o sile wiązania się do przeciwnie naładowanych “cząsteczek“ (np. wirusów i bakterii), lub odpychania od cząstek o takim samym ładunku (trwałość koloidu). Dla porównania () złoto ma “potencjał-Zeta“ = minus 6 mV, a magnez minus 15 mV. Jak wiadomo nasze zdrowe tkanki mają potencjał ca -100 mV, więc opatentowane wirusy, by lepiej się do nich “przyklejały“ (i w nie wnikały) mają go przeciwny, pomyślcie więc samodzielnie i odpowiedzcie sobie na pytanie: “Co robią cząstki o tak silnym dodatnio potencjale elektrycznym z ujemno naładowanymi patogenami?“. Moim zdaniem kluczową rolę w neutralizowaniu szkodzących nam “cząstek“ w powietrzu i naszych organizmach odgrywa tak wysoki dodatni “potencjał-Zeta“. Wyjaśnia to też zjawisko opisane poniżej, ponieważ mniej szkodliwe bakterie (symbionty) mają swą powierzchnię naładowaną do 80 mV, też “patentowane świństwa“. Następny cytat ze 35 strony: “Właściwie cząsteczki srebra nie powinny umieć rozróżniać w swym szerokopasmowym działaniu między “dobrymi“ i “złymi“ zarodkami i bakteriami. Jeśli im się to pomimo tego udaje, można to przypisać temu, że “zdrowotne“ i “chorobotwórcze“ bakterie różnią się potencjałem napięcia. Przypuszcza się, że bakterie chorobotwórcze “pasują“ ładunkiem powierzchniowym lepiej do srebra. Przez co lepiej “kleją“ się ci dwoje do siebie. Co umożliwia srebru rozwinąć jego przeciwbakteryjne możliwości. Naukowo jest jednak (pozostanie) ten doświadczalny efekt “niezbadany“, więc nie istnieje na to żadne oficjalne potwierdzenie.“ Koniec cytatu. Po zapoznaniu się z odkryciami inż. Mirosława Sobolewskiego, dochodzę do wniosku, że na klastrach “Wody plazmowanej bezpośrednio“ osadzają się “proty“ [jednoatomowy wodór składający się z jednego protonu i jednego elektronu], na co wskazuje kwaśny odczyn takiej Wody.