TEKST:
Na przedramieniu sowa,w sercu być może Bóg.
Jak muflon, twarda głowa w kwestii dostosowań.
Znów robię smród w rap grze. Znasz mnie? Idę o zakład, że w ogóle.
Ten typ od arafatek i grzywek - znowu wyjebane ma rynek albo wbija w niego po kule.
Pojebane pokolenie challenge’y - każdy mały cham dziś ma wymagania.
Pogadałem parę razy i dzięki - “Pan Admin, witam. Wypad na bana“
Dla mnie może cała sala zapierdalać tu marsza jakby ktoś im włączył ten preset.
Ja tak